Wszyscy znamy historię o tym, że pierwsza kobieta, Ewa, została stworzona z żebra pierwszego mężczyzny, Adama. Ale czy ktoś zadaje sobie pytanie, dlaczego właśnie z żebra? Odpowiedź na to pytanie jest dość zaskakująca, brzmi bowiem: bo tłumacz popełnił błąd. Nie wiedział, że hebrajskie słowo „tsela” ma dwa znaczenia: „żebro” oraz „odbicie, podobieństwo”. Czy nie brzmi o wiele ładniej i bardziej prawdopodobnie dla wierzących, że Bóg stworzył kobietę na podobieństwo mężczyzny, a nie z jego kości?
Takich błędów jest więcej. Najbardziej znany i cytowany przez nas błąd spowodował, że Mojżesz dłuta Michała Anioła ma rogi, gdyż słowo, które w istocie znaczy „promień” zostało przełożone jako „rogi” i przez to głowa tego, który wyprowadził Żydów z Egiptu, nie promienieje, lecz ma dziwaczne wypustki. Natomiast jakże często cytowane zdanie wypowiedziane przez Jezusa, że prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego, także nie jest zgodne z oryginałem. Podczas gdy część osób sądzi, że jest to przenośnia, inni uważają, iż chodzi o nawiązanie do wąskiej bramy fortecznej Jerozolimy, a prawda jest następująca: tłumacz pomylił słowo „kamelos”, czyli wielbłąd, z „kamilos”, oznaczającym linę, sznur. Prawidłowe tłumaczenie powinno zatem brzmieć następująco: prędzej lina przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego.