Najstarsze tajemnice językowe świata

Przez dekady archeologów zadziwiały spektakularne obrazy pędzących koni i bizonów namalowane przez artystów z Epoki Lodowcowej na ścianach jaskiń Europy, takich jak Chauvet, Lascaux i Rouffignac we Francji. Jakie tajemnice językowe kryją się w tych jaskiniach?

Rysunki naskalne w jaskini Rouffignac

Poznajmy najstarsze tajemnice językowe świata

Figuratywne dzieła sztuki, stworzone 10 000-35 000 lat temu wykorzystywały zasady szerokiej perspektywy, mieszania kolorów i cieniowania. Stały się one głównym punktem zainteresowania wielu naukowców, a nawet ich obsesją. Ciekawym jest, że wokół krawędzi różnych kształtów zwierząt można zauważyć małe niefiguratywne kształty. Nie chodzi o to, że wcześniej badacze nie poświęcali im uwagi. Oni po prostu nie wiedzieli, co z nimi zrobić.

Niedawno Genevieve von Petzinger, absolwentka Uniwersytetu Wiktoria w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie, paleoantropolog i badaczka sztuki naskalnej, zidentyfikowała około trzydziestu wyjątkowych znaków geometrycznych, które występują na rysunkach naskalnych w jaskiniach na całym świecie. W ciągu ostatnich lat badaczka spędziła blisko sto godzin pod ziemią. Wędrowała i przedzierała się przez około pięćdziesiąt miejsc we Francji, Hiszpanii, Portugalii i na Sycylii. Jej badania obejmują obecnie setki wykopalisk oraz notatki innych badaczy. Każdy nietypowy element jest wprowadzany do bazy danych, wraz z bogatymi meta danymi: określona jest ilość śladów, kolor, typ wykopaliska, jego opis, malowidła w pobliskich jaskiniach, szerokość i długość geograficzna. Jakie tajemnice językowe skrywały te jaskinie?

Analiza danych

Organizując znaki w specjalnie stworzone bazy danych, Genevieve zauważyła jak wzory znaków rozprzestrzeniają się na odległości geograficzne i jak powtarzane parowania oraz grupy zaczynają się z czasem kształtować w schematy. Swoje obserwacje opisała w niedawno wydanej książce, pt. The First Signs (pl. „Pierwsze znaki”). Udowodniła, że grupy znaków podwajają się w różnych miejscach, znacząc tym samym wielkie trasy handlowe, rozciągające się na tysiące kilometrów.

Każdy znak powtarza się w określonych miejscach, które składają się na szlaki. Podążanie nimi pozwoliło badaczce na ustalenie związków kulturowych pomiędzy regionami, jak i zrozumienie tego, jak nasi przodkowie przemieszczali się w lodowcowym krajobrazie. Wzory mogą także potwierdzić obecność rozwijającej się tradycji graficznej, tworzenia symboli, jak również, mówiąc ogólnie, sztuki Epoki Lodowcowej, potencjalnie ważnego źródła informacji potrzebnych do zrozumienia początków komunikacji graficznej.

Von Petzinger wierzy, że abstrakcyjna natura tych znaków jest jednym z najlepszych dowodów na to, że twórcom malowideł nie chodziło jedynie o estetykę. To świadczy o bardziej symbolicznej roli form graficznych oraz chęci komunikowania pomysłów, które niekoniecznie było łatwo odzwierciedlić w formie trójwymiarowej lub poprzez mowę.

Nie można jednak wysnuć jednoznacznych wniosków, które prowadziłyby do stwierdzenia, że niefiguratywne znaki były prototypem pisma. Nie odkryto jeszcze wystarczająco dużo form, które mogłyby odpowiadać wszystkim słowom występującym w języku mówionym, pełnego systemu znaków. Nie zaobserwowano także znaków powtarzających się wystarczająco regularnie, aby można było stwierdzić, że jest to pewnego rodzaju alfabet.

Systemy piśmiennicze, które opierają się przede wszystkim na piktogramach, są zwykle klasyfikowane jako pro-piśmiennicze. Von Petzinger przekonuje, że znaki sugerują obecność rozwijającego się repertuaru symboli, co jest określonym warunkiem wstępnym dla danego języka. Można interpretować symbole piktograficzne, ale nie czyta się ich w taki sam sposób jak pismo. Von Petzinger zapoczątkowała trwające do teraz badania historii kolektywnej, które mają na celu odkryć i opisać rozwój ludzkich systemów komunikacji.

 

Podobne wpisy:

 


Tłumaczenia stron internetowych oraz tłumaczenia medyczne i prawnicze!

Zapraszamy do kontaktu poprzez formularz!