Ponieważ globalne środowisko biznesowe reaguje na zmiany gospodarcze i polityczne na całym świecie, wiele firm chce albo obniżyć koszty, albo przynajmniej ograniczyć wydatki. Często, usługi wykupione takie jak konsultanci, IT i profesjonalne tłumaczenia, są pierwszymi które idą pod nóż. Jednak prawdziwy koszt rezygnacji z takich usług jest często ukryty.
Jeśli chodzi o tłumaczenie, robienie cięć może oznaczać kilka rzeczy. Niektóre firmy decydują się na tłumaczenie maszynowe zamiast tłumaczenia wykonywanego przez człowieka. Inni wybierają tańsze biura tłumaczeń, które oferują usługi budżetowe ze względu na mniej rygorystyczne procedury kontroli jakości wykonywanej pracy. W przypadku przedsiębiorstwa, o którym mowa, oszczędność jest wyraźnie widoczna w postaci zmniejszenia wydatków. Ale to nie jest pełny obraz…
Badania Komisji Europejskiej dotyczące tłumaczeń i wielojęzyczności mają na celu ilościowe określenie kosztów jakości i kosztów niskiej jakości tłumaczeń. Porównuje użycie tłumaczenia w przypadku operacji wielojęzycznej (w tym przypadku UE) do prowadzenia samochodu. Z pewnością możliwe jest użycie tańszego, gorszej jakości smaru do silnika samochodu, ale samochód nie będzie działał tak dobrze, a długoterminowy koszt może być wyższy niż koszt używania wysokiej jakości smaru od samego początku.
Dyrekcja Generalna ds. Tłumaczeń Komisji Europejskiej stwierdziła, że niższa jakość tłumaczeń utorowała drogę do zwiększonej liczby wniosków o sprostowanie (żądania sprostowania), utraty reputacji, a nawet zwiększenia możliwości sporów. Wszystkie te czynniki wiążą się z kosztami. Ostatecznie w raporcie Komisji Europejskiej stwierdzono, że zmniejszenie inwestycji w jakość w celu zaoszczędzenia pieniędzy byłoby operacją ryzykowną.
Chociaż żadna firma nie stoi w obliczu precyzyjnych, rozległych wyzwań tłumaczeniowych, z którymi boryka się Komisja Europejska, zmniejszone wersje ustaleń raportu z pewnością nadal mają zastosowanie. Słaba jakość tłumaczenia dokumentów, takich jak instrukcje obsługi, może prowadzić do konieczności ponownego wydrukowania poprawionych wersji. Źle przetłumaczone wytyczne i ostrzeżenia dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa zwiększają możliwość podjęcia działań prawnych. Oba te czynniki mogą potencjalnie zaszkodzić reputacji danej marki i oba mogą skutkować stratą czasu kluczowego personelu na rozwiązywanie pojawiających się problemów, co kosztuje firmę jeszcze więcej pieniędzy.
Ukryte koszty złej jakości tłumaczeń mogą szybko wzrosnąć. Firmy, które prowadzą działalność za granicą i chcą zaoszczędzić pieniądze, powinny pomyśleć dwukrotnie, zanim dokonają cięcia w usługach tłumaczeniowych!